Wstęp Zawsze myślałem, że znam samego siebie. Byłem pewien, że jestem na tyle silny, że nikt

czwartek, 19 sierpnia 2021

Katarzyna Mak "Żywioł gangstera" - recenzja

 


Pierwsza część zakończyła się w taki sposób, że po prostu prosiła się o natychmiastową kontynuację. Ci, którzy zaczytywali się w „Kaprysie gangstera” doskonale pamiętają, iż drogi bohaterów rozeszły się w przeciwnych kierunkach, a wszystko za sprawą pewnych osób i sytuacji, które nieźle namieszały w ich życiu.

Autorka na szczęście w kolejnej części nie każe nam długo czekać, aby losy Eleny i Marcella ponownie się ze sobą splotły. Niestety, aby tak się stało, najpierw musi dojść do pewnej niebezpiecznej sytuacji, która w konsekwencji doprowadza do niemałej tragedii. Po czymś takim z pewnością nie da się tak po prostu podnieść i jak gdyby nigdy nic żyć dalej. Wątek, który podejmuje tu przy okazji autorka jest bardzo trudny, jednak w mojej opinii potraktowany też lekko po macoszemu. Nie uważam tego jednak za minus, wręcz twierdzę, że może to i lepiej, bo nie każdemu czytanie takich rzeczy przychodzi z łatwością.

Bohaterowie zdaje się jakby grali ze sobą w kotka i myszkę. Gdy tylko przystojny Włoch ponownie zawładnie sercem i ciałem Eleny, ta za chwilę ponownie wymyka mu się z rąk. Wszystko przez to, że Marcello popełnia błąd za błędem przez swój nieokiełznany samczy zapęd.

Na godną uwagi zasługuje tutaj moim zdaniem Dolores – najlepsza przyjaciółka Eleny, a ostatnio nawet i Marcella, choć relacja tej dwójki od początku bywała burzliwa. Dolo jest czymś jakby łącznikiem pomiędzy bohaterami, dobrą duszą, która nierzadko potrafi dosadnie powiedzieć co myśli.

Jednak czy interwencja przyjaciółki wystarczy, aby bohaterowie zaznali szczęścia? Co jeśli za którymś razem to nie zadziała i Elena zupełnie straci zaufanie do Marcella?

Mężczyzna ma bowiem pewien problem ze swoją byłą dziewczyną, a ta zrobi wszystko, aby nie wypuścić go z ręki, posuwając się przy tym do wielu niecnych czynów.

Czy Elena i Marcello zaznają w końcu spokoju i szczęścia?

Czy dane będzie być im razem?

Jak wielkie niebezpieczeństwo może grozić Elenie przez uczucie, którym obdarzyła przystojnego gangstera?

I czy Marcello schowa swoją gangsterską dumę dla kobiety, która ewidentnie nie jest mu obojętna?

 Marcello skrywa przed Eleną pewien sekret… Jak ogromne konsekwencje on przyniesie?

„Żywioł Gangstera” to z pewnością nie jest cukierkowa historia. To powieść przesiąknięta wieloma błędami bohaterów niedoskonałych, tajemnicami, niedomówieniami i raniącymi czynami. Oczywiście nie zabraknie tu również miłosnych uniesień bohaterów, przesiąkniętych namiętnością, której opisy pobudzają wyobraźnię, przyprawiając jednocześnie o szybsze bicie serca.

Moja ocena: 9/10

Za egzemplarz dziękuję

Wydawnictwu Lipstick Books

 

Tytuł: Żywioł gangstera

Autor: Katarzyna Mak

Wydawnictwo: Lipstick Books

Rok wydania: 2021

Liczba stron: 335

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz