Wstęp Zawsze myślałem, że znam samego siebie. Byłem pewien, że jestem na tyle silny, że nikt

sobota, 12 marca 2022

Sturla Pilskog "Penis czy;o o seksualności mężczyzn" - recenzja

 

 


A może by tak przewodnik po męskiej seksualności dla niego i dla niej? Czemu by nie… przecież takich książek nigdy nie jest za wiele :).

Książkę dostałam już jakiś czas temu, jednak dopiero znacznie później trafiła w moje łapki, a wszystko przez moją babcię, która jak na prawdziwego książkoholika, (pochłaniającego bez wyjątku wszystko) przystało – przywłaszczyła ją sobie do poczytania ;p. Proponowałam jej nawet, aby naskrobała recenzje za mnie, skoro już przeczytała, ale nie dała się przekonać :).  Cóż, może innym razem ;p.

No dobra, ale o czym w zasadzie jest książka błyskotliwego urologa? I czy naprawdę, aż tyle stron można poświęcić samemu męskiemu przyrodzeniu? Oj tak, jak się okazuje – można.

Ta książka nie tylko dostarcza wiedzy, ale przede wszystkim walczy z generowanymi przez społeczeństwo stereotypami. A robi to w zasadzie na dwa sposoby… trochę naukowo, trochę z poczuciem humoru. Muszę przyznać, że takie połączenie jest genialne!

Wewnątrz niej znajdziemy odpowiedzi na wiele nurtujących nas pytań jak np. dlaczego niektórzy kochankowie zasypiają po orgazmie, czy faceci faktycznie fantazjują o seksie tak często jak mogłoby się wydawać, no i jak to w końcu jest z tymi rozmiarami, kształtami, grą wstępną czy nawet „mokrymi snami”?!

Czasami autor podejmuje tematy dosyć trudne, jednak przekazuje wiedzę w taki sposób, że wcale nie czujemy się jak byśmy czytali podręcznik z zakresu medycyny.

Nie chcę Wam za dużo tutaj napisać, jednak zapewniam, że ciekawych tematów w książce jest bardzo wiele i wiele można się też pośmiać :).

Moja ocena: 8/10

Za egzemplarz dziękuję
wydawnictwu Znak

 

Tytuł: Penis czyli o seksualności mężczyzn

Autor: Sturla Pilskog

Wydawnictwo: Znak

Rok wydania: 2022

Liczba stron: 251

 

 

sobota, 5 marca 2022

Aldona Skrzypoń - Powoźnik "Oddaj mi go" - recenzja



Karolina po wielu latach związku postanawia rozstać się ze swoim facetem. Siedem lat stażu uważa za zmarnowany czas, a Bartka za nieudolnego w łóżku. Dodatkowo związek na odległość nie polepszył wcale sytuacji. Dziewczyna nie cieszy się jednak wolnością zbyt długo, bo już kolejnego dnia poznaje w pracy Tomka - mężczyznę, który jednocześnie irytuje ją i intryguje, a ostatecznie niesamowicie zaczyna ją pociągać. Jest on pewny siebie, namiętny i.... ma narzeczoną..


Jak zareagują kobiety, gdy dowiedzą się o sobie nazwzajem? A może do samego końca trwały będą w słodkiej niewiedzy?
Czy Tomek poślubi Kaśkę - swoją przyszłą  żonę?

Czy ten facet zdolny jest w ogóle do miłości, czy od początku do końca zależy mu jedynie na własnej przyjemności cielesnej?

Muszę przyznać, że chyba po raz pierwszy naprawdę nie wiem co napisać o książce. Z jednej strony pochłaniało mi się ją bardzo szybko, a liczne opisy, nasycone erotyzmem czytałam z wypiekami na twarzy. Z drugiej strony postawa Karoliny i zachowanie Tomka irytowały do granic możliwości. Chociażby sam fakt, że już kolejnego dnia facet nagle od czapy rzuca się na dziewczynę w konferencyjnej, obmacuje ją i zapewnia, że i tak "będzie się pod nim wiła i jeczała", chociaż wcześniej niewiele słów ze sobą zamienili jak na takie odważne gesty. Jak dla mnie to już  jest molestowanie i naprawdę trudno jest mi sobie wyobrazić taką sytuację w realu, zwłaszcza że bohaterce (choć  początkowo daje mu za to w twarz) bardzo się to podoba. Ja bym się raczej na jej miejscu bała, no ale ok. Widocznie jak koleś jest przystojny to mu wolno...

Później natomiast mój szok rósł w miarę przewracania stron. Autorka wykreowała bowiem w Tomku postać bardzo specyficzną i tu muszę przyznać, że wykonała kawał trudnej roboty, pokazując jak bardzo jest niezwruszony na uczucia zarówno swojej przyszłej żony,  jak i kochanki oraz jak podle potrafi je traktować myślą, słowem i postępowaniem. Tym bardziej czytelnik nie może pojąć, dlaczego obie kobiety na to pozwalają, dlaczego tak się nie szanują?

Jednak takie rzeczy zdarzają się, zresztą jak sama autorka zaznacza -  książka oparta jest w jakiś sposób na faktach.

Autorka pokazuje nam tu jednak jak niezdrowa relacja z drugim człowiekiem, zachłanność i brak szacunku do samego siebie mogą człowieka zniszczyć i zmienić bezpowrotnie.

Na koniec pojawia się pytanie, nawiązujące ściśle do tytułu powieści, a mianowicie, z kim zostanie Tomek? Która  z kobiet go odda? A może do samego końca będzie on należał do obu?

Na koniec jeszcze muszę dodać,  że choć czytanie rozdziałów z perspektywy obu bohaterów jest tutaj z jednej strony ciekawe, bo wiemy co oboje tak naprawdę myślą, jednak nie do końca przekonuje mnie już czytanie w obu perspektywach dwa razy tych samych dialogów, uzupełnionych jedynie o krótkie myśli bohaterów... :( 

Niemniej jednak styl autorki podobał mi się i koniecznie muszę sięgnąć po inne pozycje spod jej pióra:)

Moja ocena: 6/10

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu WasPos

Tytuł: Oddaj mi go
Autor: Aldona Skrzypoń - Powoźnik
Wydawnictwo: WasPos
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 269