Magda
jest kobietą doświadczoną przez życie, która za wszelką cenę próbuje być silna i niezależna. Gdy los stawia na jej drodze mężczyznę, o którym z początku nie
ma dobrego zdania, gdyż facet ewidentnie już wcześniej jej podpadł – nic nie
jest już takie pewne i oczywiste. Jednakże kilka zbiegów okoliczności sprawia, że ich relacja powoli
zaczyna się rozwijać. Czy ta dwójka ma szansę na coś więcej? Jak zareaguje
Garcia, gdy dowie się, jakim zawodem trudni się bohaterka?
Ciekawe
w tej książce jest to, że tak naprawdę nic nie jest do końca takie, jakie
mogłoby się z pozoru wydawać.
Autorka
porusza niesamowicie trudne i ważne tematy, począwszy od wpływu trudnej
przeszłości na obecne życie bohaterki, poprzez kwestię alkoholizmu i przyjaźni,
aż po głębszy wgląd w ludzką psychikę, a to ostatnie – wierzcie mi – może Was
zaskoczyć!
Teraz,
gdy zastanawiam się nad tą pozycją, myślę że jest to książka tego typu, którą
czytając drugi raz, na pewne sprawy można by było spojrzeć ponownie, w zupełnie
inny, dojrzalszy sposób, odkrywając zdecydowanie jej większy sens, aniżeli przy
pierwszym zetknięciu się z nią.
Czy
pomimo powyższego wskazania chciałabym po nią sięgnąć raz jeszcze? Otóż… nie. Szczerze powiedziawszy, pomimo całkiem dobrego zamysłu i istotności
poruszanych tematów, książka zupełnie
mnie nie porwała. Po pierwszej połowie było co prawda znacznie lepiej,
jednak przez pierwszą jej część – przepraszam, że to napiszę – męczyłam się
niesamowicie, sprawdzając co chwilę ile jeszcze tej męki mi pozostało. Niby coś
tam było napisane ale nie działo się jak dla mnie nic, poza niepotrzebnymi w
większości przypadków opisami, które się dłużyły. I oczywiście nie chodzi mi
tutaj o to, że wymagałabym nie wiadomo jak zawrotnej akcji bo nie każda książka od razu musi być ciągłą i
zaskakującą jazdą bez trzymanki w górę i w dół, aby była dobra i ciekawa. Po prostu
zabrakło mi tego „czegoś”, a momentami miałam wrażenie jakby pomimo powagi
poruszanych tematów, książkę napisał ktoś zbyt młody i zbyt mało doświadczony.
To
chyba moja pierwsza tego typu recenzja, w której muszę przyznać, że książka tak bardzo mnie zawiodła. Ciągnące
się dialogi (często o niczym), sytuacje jak dla mnie niewiele znaczące i
wnoszące do całości, no i te opisy remontów, które okropnie mnie irytowały.
W połowie książki kilka osób zapytało mnie o nią, a ja nie bardzo wiedziałam nawet co odpowiedzieć, gdyż wciąż nic praktycznie się w niej jeszcze takiego nie wydarzyło i niestety to uczucie pozostało mi do samego końca. A relacja pomiędzy Magdą i Garcią była dla mnie co najmniej dziwna i jakaś taka „mdła”.
Natomiast
jeżeli chodzi o końcówkę tej historii – może Was zaskoczyć, a na pewno skłonić
do wielu refleksji. Jeżeli lubicie niebanalne tematy – ta książka może być dla Was. Widziałam, że ma wiele głównie pozytywnych recenzji, więc być może
to po prostu nie był mój klimat. Najlepiej – jak to mówię – przekonać się
samemu.
Moja ocena:
5/10
Za
egzemplarz dziękuję
Wydawnictwu
ZYSK I S-KA
Tytuł: Pozerka
Autor: J. Harrow
Wydawnictwo: ZYSK I S-KA
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 316
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz