Wstęp Zawsze myślałem, że znam samego siebie. Byłem pewien, że jestem na tyle silny, że nikt

środa, 10 września 2025

Recenzja kosmetyków od jokasklep.pl

 

 

Dzień dobry Kochani! 

 
Dzisiaj przychodzę do Was z moją opinią na temat kosmetyków, które otrzymałam od jokasklep.pl. Postanowiłam zaprezentować je w kolejności – od mojego największego ulubieńca po ten, który najmniej przypadł mi do gustu:

  1. Krem nawilżająco–rozświetlający Face-Queen – mój absolutny faworyt. Zawiera ekstrakt z brzoskwini i witaminę C. Stosowałam go zarówno na noc, jak i rano pod makijaż – w obu przypadkach świetnie się sprawdził. Skóra była nawilżona, promienna, a do tego ten cudowny zapach! (ocena: 5/5)

  2. Oczyszczający płyn micelarny Face-Queen – w składzie znajdziemy aloes i białą herbatę. Zapach jest obłędny! To chyba najlepszy płyn micelarny, jaki miałam od dawna. Skóra po nim jest świeża i czysta, naprawdę spełnia swoją rolę. (ocena: 5/5)

  3. Ochronny krem do rąk i paznokci – zawiera ekstrakt z figi, żurawiny, masło shea i glicerynę roślinną. Nawilża i regeneruje, a przy tym ma bardzo przyjemną konsystencję i delikatny zapach. Po jego użyciu uczucie nawilżenia utrzymywało się długo. Moje dłonie i paznokcie naprawdę potrzebowały takiego wsparcia. (ocena: 5/5)

  4. Micelarny żel pod prysznic Skin Progress – w jego składzie znajdziemy naturalne składniki: biomicele z ryżu, smoczy owoc i kompleks czterech owoców (granat, figa, morwa biała, miłorząb japoński). Działa antyoksydacyjnie i wygładzająco. Na początku zachwycił mnie zapach i ciekawa konsystencja, niestety po spłukaniu nie utrzymywał się on na skórze. Szkoda, bo chciałoby się nim pachnieć dłużej. Mimo to żel dobrze oczyszcza i pozostawia uczucie nawilżenia. (ocena: 4/5)

  5. Intensywnie nawilżające serum do paznokci z aloesem – to produkt, na który najbardziej czekałam… i niestety najbardziej mnie rozczarował. Z ogromnym trudem (i przy pomocy męża) udało mi się wydostać serum tylko raz. Być może trafiłam na wadliwą tubkę, ale konsystencja przypominała gęstą galaretkę i wydostanie jej na zewnątrz graniczyło z cudem. Wielka szkoda, bo lubię markę Eveline i często po nią sięgam, a moje paznokcie naprawdę potrzebowały takiego kosmetyku. (ocena: 1/5)

Podsumowując: dla mnie największe plusy testowanych produktów to ich piękne zapachy, właściwości nawilżające i naturalne składy.

Współpraca reklamowa z jokasklep.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz