Wstęp Zawsze myślałem, że znam samego siebie. Byłem pewien, że jestem na tyle silny, że nikt

niedziela, 29 sierpnia 2021

Dominika Smoleń " To jak szefie?" - recenzja

 


Sięgając po książkę Pani Dominiki Smoleń byłam przekonana, że sięgam po coś zupełnie innego. Czy się zawiodłam? Nie, bo w rezultacie okazało się, że dostałam znacznie więcej, niż się spodziewałam. Co więcej myślę, że „To jak szefie?” jest właśnie tym typem powieści wartościowej, która zmienia punkt widzenia i skłania czytelnika do refleksji.

Zuzanna postanawia zmienić pracę, a wszystko z powodu jej (byłego już) faceta, który ją zdradził, a z którym codziennie musiałaby widywać się w miejscu pracy. Taka sytuacja byłaby dla niej niewyobrażalna i bolesna, dlatego też bardzo szybko i sprawnie zakończyła poprzednią robotę, znajdując kolejną.

W taki oto sposób trafia do kancelarii, w której otrzymuje całkiem dobrze płatną posadę sekretarki. Choć na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się cudowne, to jednak praca ta posiada jeden mankament – irytującego szefa. Tymoteusz jest przystojny i stara się być uprzejmy dla Zuzanny, jednak jego podejście i niektóre teksty Zuzannie, która teraz chciałaby trzymać się jak najdalej od mężczyzn wydają się zbyt nachalne i niewłaściwe. Im bardziej mężczyzna próbuje się do niej zbliżyć, tym większy mur i granice tworzy ona wokół siebie.

Rozstanie z poprzednim chłopakiem nie jest jednak jedynym powodem, dla którego Zuzka nie chce wplątywać się w biurowy romans. Zmaga się ona bowiem ze znacznie poważniejszym kłopotem w postaci chorej przyjaciółki i jej małym synkiem, któremu poświęca ostatnio bardzo wiele czasu, aby nieco odciążyć Karolinę. Uważam, że autorka stanęła na wysokości zadania pokazując przyjaźń pomiędzy tymi kobietami. Poświęcenie Zuzanny było bezinteresowne i piękne…

Okazuje się jednak, że zarówno Tymoteusz, jak i Karolina skrywają przed Zuzanną pewne sekrety. Co stanie się, gdy prawda wyjdzie na jaw? Jak bardzo okaże się ona szokująca? Czy kobieta puści w niepamięć te rewelacje i pozostanie wciąż wierną przyjaciółką Karoliny i pracownicą Tymoteusza? A może to właśnie odkrycie prawdy w jakiś sposób ją odblokuje i pozwoli jej zapomnieć o granicach jakie stawia przed sobą w kontakcie z przystojnym szefem?

Zapytam jeszcze: jak bardzo życie człowieka może zmienić się pod wpływem chwili? Jak bardzo może zaważyć na jego priorytetach, lękach i pragnieniach. Jak bardzo może zmienić jego samego? Ta powieść jest idealnym przykładem, aby poznać odpowiedzi na te pytania.

 

„- Naprawdę liczysz, że dzisiaj dobierzesz się do moich majtek?

- Nie. Bo nie planuję dobierać się do twojej bielizny, tylko do ciebie.”

 

Muszę tutaj dodać, że jeżeli spodziewacie się tutaj wątku erotycznego, to… no cóż… owszem, otrzymacie go, jednak w zupełnie innym momencie, niż byście się spodziewali oraz w zupełnie innych proporcjach, niż mogłoby się Wam wydawać.

Powieść, jaką stworzyła Dominika Smoleń przedstawia bohaterów prawdziwych do szpiku kości. Jestem przekonana, że już sama postać Tymoteusza bardzo Was zaskoczy. Mnie zaskoczyła pozytywnie i była przyjemną odskocznią od mężczyzn, z którymi ostatnimi czasy miałam w książkach do czynienia. „To jak szefie?” jest powieścią o poświęceniu, próbie przyjaźni i miłości, która potrafi przyjść do nas w najmniej spodziewanym momencie. To książka momentami wesoła, a momentami smutna – dokładnie tak jak życie, które nas otacza.

Moja ocena: 8/10

Za egzemplarz dziękuję
autorce oraz Wydawnictwu WasPos

 

Tytuł: To jak szefie?

Autor: Dominika Smoleń

Wydawnictwo: WasPos

Rok wydania: 2021

Liczba stron: 293

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz